poniedziałek, 22 października 2007

Malutki pikniczek za miastem

Pierwszy wypad za miasto naszym samochodzikiem, choc biorąc pod uwagę zurbanizowanie Islandii to hasło "wypad za miasto" brzmi dosyć głupawo;)


Oto główni Bohaterowie: Od lewej: Inga, Darek, Antoni
Miejsce akcji: okolice Esji (tym razem od drugiej strony)
Czas akcji: 3 godziny między Darkowym, porannym siedzeniem w komisji a darkowym wieczornym liczeniem głosów



Scena 1: W poszukiwaniu mostu:


Scena 2: (wydarzenie kuminacyjne pikniku): chwila grozy Ingi, czyli małe zsunięcie się ze zbocza (zdjęć brak)


Scena 3: Prowokująca Antoniego Do Zwierzeń Herbata (Z czym się Antoniemu kojarzy herbata z termosu? Ze wspomnieniami z Sopotu czyli z jajkami na twardo, pomidorami i lodami Bambo (Antoni popraw mnie jak źle podałam nazwę tychże;) oraz Skarby Antoniego:


Scena 4: Piknik właściwy czyli Jedzonko:)


Dla spragnionych krajobrazów więcej zdjątek tutaj



Brak komentarzy: