wtorek, 18 września 2007

Co tam porabiamy...



(tu wracamy w sobotę, ee w niedzielę z imprezy w Downtown Reykiaviku)

Tak w skrócie - Darek dalej pracuje dla Zwariowanego Islandczyka, (praca się trochę przedłuzyła, dużo zależne było od pogody ) i ma propozycje różnych prac remontowo-dodatkowych, szuka jednak czegoś innego, stałego. Ja dalej pracuję w restauracji i
 siedzę cały czas nad pracą-pilotażem do mgr i mam już dość, ale już kończę:)

Darek ma tu plany zorganizowania imprez kulturalnych, poznaliśmy już troszkę fajnych ludzi - Polaków, którzy robią tu ciekawe rzeczy. Darek chce tu też zorganizowac Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy, zobaczymy..

Póki co organizowane są wybory parlamentarne na Islandii i informujemy wszystkich, że można głosować! I chyba będziemy w Komisji Wyborczej (to żadna fucha, pieniędze są polskie;), dlatego jacyś idealiści musza się za to zabrać;)

Na Święta wracamy 14 grudnia, przez Berlin. Przed Świętami planujemy wpaść do Kraq, więc się zobaczymy:)

Do Islandii wracamy 28 grudnia, bo chcemy tu byc na Sylwestra:)




1 komentarz:

Inga pisze...

Cześć, tu Inga - dostaliśmy adres Waszego bloga od Mamy i podziwiamy miejsca, w jakich jesteście :) Pozdrowienia z cieplutkiego (jeszcze) Tarnobrzega)!!!