(tu wracamy w sobotę, ee w niedzielę z imprezy w Downtown Reykiaviku)
Tak w skrócie - Darek dalej pracuje dla Zwariowanego Islandczyka, (praca się trochę przedłuzyła, dużo zależne było od pogody ) i ma propozycje różnych prac remontowo-dodatkowych, szuka jednak czegoś innego, stałego. Ja dalej pracuję w restauracji i
Darek ma tu plany zorganizowania imprez kulturalnych, poznaliśmy już troszkę fajnych ludzi - Polaków, którzy robią tu ciekawe rzeczy. Darek chce tu też zorganizowac Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy, zobaczymy..
Póki co organizowane są wybory parlamentarne na Islandii i informujemy wszystkich, że można głosować! I chyba będziemy w Komisji Wyborczej (to żadna fucha, pieniędze są polskie;), dlatego jacyś idealiści musza się za to zabrać;)
Na Święta wracamy 14 grudnia, przez Berlin. Przed Świętami planujemy wpaść do Kraq, więc się zobaczymy:)